Nie oglądałem w tym roku transmisji telewizyjnych, nie współczułem młodszym i starszym, którzy ze sztucznym entuzjazmem wykrzykiwali przed kamerami sumy zebranych na WOŚP pieniędzy, machali łapkami, pokazywali symbole swego miasta, szkoły, sztabu. Nie patrzyłem na człowieka-orkiestrę Jurka Owsiaka, który schrypniętym głosem (a może w tym roku było inaczej?) pytał, interesował się, wspomagał, wchodził i wychodził,…
Kategoria: Varia
Róża
Życie czasami staje się intrygujące. Pobudza wyobraźnię. Po raz pierwszy czy drugi nie zwróciłem na nią specjalnej uwagi. Ale po raz kolejny… Wychodzę rano z mieszkania kilka minut po siódmej. I na naszym osiedlowym patio, na granitowym stoliku, na którym latem dziewczynki układają swoje lalki, bawią się w sklep lub przy którym prowadzą długie poważne…
Mewy, oj mewy
Dzięki Fundacji Marka Kamińskiego i jego projektowi „Ekspedycja Wisła” (Wisłą ponad tysiąc kilometrów płynie grupa kajakarzy, z czego kilkoro to harcerze) wziąłem udział w konferencji „Płynie Wisła, płynie po polskiej krainie”. Nie, to nie była konferencja dla przedszkolaków i o wychowaniu przedszkolnym, nie była ona nawet dla uczniów pierwszych klas szkoły podstawowej. Zorganizowano ją w…
Obrazki ze Szwecji (3)
To były czasy, gdy nie mogliśmy (my, Polacy) poruszać się swobodnie po Archipelagu Sztokholmskim. Przecież Szwecja była krajem należącym do NATO i każdy Polak był w tym kraju potencjalnym szpiegiem. A wyspy koło Sztokholmu były małymi twierdzami. Nie bez powodu od czasu do czasu gazety podawały, że po raz kolejny namierzono u wybrzeży radziecki okręt…
Obrazki ze Szwecji (2)
Archipelag Sztokholmski – to podobno dwadzieścia tysięcy wysp i wysepek. Zaczyna się właściwie w mieście, bo część Sztokholmu położona jest na wyspach, i rozciąga na północ i południe. Dlatego samo miasto nie miało nigdy murów obronnych – wystarczyło na drodze morskiej wybudować twierdze obronne i miasto było (prawie) bezpieczne. Zdobywanie go od lądu było bardzo…
Obrazki ze Szwecji
Do Sztokholmu wracam jak do domu. Ot, krótki przelot samolotem i już jestem z drugiej strony Bałtyku. I tak prawie od 30 lat. Piąte piętro bloku. Z jednej strony widok na osiedlowe boisko, z drugiej – na stację metra. Akurat tu linia wyłania się spod ziemi i wagony starają się wjechać nam do domu. Na…
Nissyros
Powstanie wyspy Nissyros wiąże się, jak to zwykle w Grecji, z czasami mitologicznymi. Utworzył ją Posejdon. Przypadkiem. Któregoś dnia zdenerwował się na jednego z gigantów, nadział na swój trójząb część wyspy Kos i rzucił nią w morze. Wcelował w giganta. Do dziś leży on pod wyspą i do czasu do czasu wzdycha lub sapie. Czasem…
All inclusive (w dwóch częściach)
Część I – Dlaczego wolę All Ta forma spędzania wczasów jest droższa niż inne. Porównywałem z apartamentami, gdzie sami musimy przygotowywać sobie posiłki, z wczasami BB i HB. Z wyliczeń wynika, że przepłacam, zawsze przepłacam będąc na wyjeździe All. I co z tego wynika? Przepłacam i chcę przepłacać. Z jednego powodu. Nie chcę będąc za…
Asklepios z wyspy Kos
Kos, niewielka wyspa (można ją wzdłuż przejechać w godzinę), której kształt przypomina podobno krewetkę, jest najważniejszym miejscem związanym z medycyną w całym basenie Morza Śródziemnego. A to za sprawą dwóch wielkich lekarzy: Asklepiosa i Hipokratesa. Z tym drugim rzecz jest prosta – był postacią historyczną, urodził się na Kos, leczył, stosując bardzo konkretne środki medyczne,…
Sześciuset szczęśliwych ludzi
Widzieliście kiedykolwiek w jednym miejscu sześciuset szczęśliwych ludzi? Po prostu szczęśliwych, bez problemów związanych z codzienną egzystencją, z dniem dzisiejszym i przyszłym? Rzadko się takich widuje i to tylu naraz. Mnie się to czasem zdarza. Na wczasach. W naszym hotelu jest ponad 300 pokoi. Dwa baseny, jedno morze, cztery bary, trzy restauracje, kort tenisowy, niewielkie…